Przedstawiam przytulankę o nazwie "Senna".
Owa przytulanka ma główne zadanie odpędzać złe sny.
Ma uśmiech na pyszczku, by przywoływać radość u dziecka.
Może być również....
... podgryzana, tulona, targana po ziemi, ściskana,
śliniona i rozchwytywana....
Senna wszystko wytrzyma ;)
A na koniec dnia utuli z uśmiechem każdego szkraba.
Senna ma naszyte imię mojej córeczki...
Jest przerywnikiem w szyciu innej rzeczy
(Asia M. wybacz ;))
Jest robiona całkowicie ręcznie. Wzór i pomysł własny.
Oto Fotki Sennej w akcji ;P
Słodziuchna! :D
OdpowiedzUsuńDziekuje ;)
OdpowiedzUsuńfotki w akcji są nieziemskie! A pomysł miałam podobny, widziałam cudne misio- chusteczki w tk maxx i zapragnęłam! Muszę uszyć:)Twoja wyszła przecudnie- ile szyłaś??
OdpowiedzUsuń