Heja ;)
Dziś w Szyciakach prezentuję organizer samochodowy dziecięcy dla Tymka.
Powiem, że długo się zastanawiałam jak go uszyć.
Koleżanka Asia dała mi niezły orzech do zgryzienia...
....gdybałam parę dni.
Wymyśliłam, uszyłam i oto efekty ;)
Bardzo mi się podoba a Wam?
Materiał sztywny i ciężko było igłę wbijać. Nie ukrywam palce bolały ;p
Całkowicie ręczne arcydzieło, pomysł własny.
Posiada trzy kieszonki. Jedna na górze, która mieści dwie zabawki.
Zabawka żółwik jest miękką grzechotką ( w główce mały ma dzwoneczek),
zabawka żyrafa szeleści ( w środku umyte opakowanie po chipsach).
Druga kieszonka z literką T jak Tymuś ;) np na zabawkę lub butelkę.
I na dolę długa kieszonka na drobiazgi. Z lewego boku ozdobny kwiatek.
U góry dwa solidne sznurki, którymi mocuję się całość na zagłówek.
wymiary:
szeroki na 43 cm
długi na (bez sznurków) 61 cm
Część zdjęć robiona nocą, gdyż tylko w tedy miałam czas by zejść do auta i przymierzyć.
Więc jakość kiepska.