Kilkuletni fotel też u mnie domagał się odświeżenia.
Tak jak obicia na pufki tak i obicie na fotel uszyłam sama a co ;)
Był skórzany i czarny. Teraz jest niebieski i obszyty materiałem typowo obiciowym - mocnym.
W dotyku mięciutki i milutki... w sam raz pod nasze pupy ;)
super:) fajny tez ten koszyk pod biurkiem:)
OdpowiedzUsuńmarta dzieki ;)
OdpowiedzUsuńeee koszyk jest pod telewizorem ;p ale dziekuję.
Larvunia, jesteś genialna! :-) Kopara mi opadła... :)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;*
Usuń