Sukienka uszyta specjalnie dla mojej rocznej Księżniczki.
Córeczka od dwóch dni chodzi już sama ;)
Bardzo się cieszymy i dopingujemy z każdym krokiem!
Sukienkę uszyłam z materiału po poszewce na kołderkę.
Tkanina jest typowo bawełniana, bardzo mięciutka.
Tkanina jest typowo bawełniana, bardzo mięciutka.
U nas nic się nie marnuje ;)
Mam nadzieję, że będzie na córcie pasować.
Jutro przymiarka...
Ciekawi?? ;D
Z przodu sukienusia prezentuję się tak:
Porobiłam zakładki w dolnej części sukienki
oraz małą dekorację kokardkę.
Tył sukienki wygląda tak:
to jest sukienka jakiej nigdy nei uszyje, super!!!!kojarzy mi się właśnie z taka uroczą królewną na łace..
OdpowiedzUsuńKochana ja proponuję Ci spróbować najpierw uszyć a później pomyślimy ;) Dziekuje ;*
Usuńojej! Jest PRZEŚLICZNA!!!! Mogę wzór, wykrój prosić??? Córki brak, ale może kiedyś...;)
OdpowiedzUsuńDziekuje ;* Też ślicznie szyjesz !
UsuńA wzór... eeehm... Szyję improwizując, poważnie! Odrysowałam tylko bluzeczkę (górę sukienki) a resztę improwizowałam, na oko. Ale mogę jutro Ci pomierzyć wszystko jak zależy Ci ;)
to tak jak ja- z tym imprezowaniem:) Ale mówiłaś o stronkach z sukienkami- myślałam, ze tam były wykroje. Nie mierz kochana, nie rób sobie problemu, jakby co to się zgłoszę;)
OdpowiedzUsuńAlez prześlicznaaa! :))) Zdolniacha z Ciebie :)*
OdpowiedzUsuńDzięki ;*
UsuńJa z niecierpliwością czekam na Twoją krówkę ;D
Luarvuniu, przepiękna sukienusia! cudna! aż się wierzyć nie chce, że można ręczne coś takiego uszyć!!!
OdpowiedzUsuń